Złoto barometrem niepokoju. Co dalej z rynkiem metali szlachetnych?

Czynnikami wpływającymi w ostatnim tygodniu na kształt notowań złota była niepewność związana z wojną celną oraz oczekiwania względem decyzji Fed. Inwestorzy szukają stabilności w czasach narastających napięć geopolitycznych i coraz bardziej agresywnej polityki handlowej prowadzonej przez Stany Zjednoczone.

Opublikowano
28/7/2025
Złoto barometrem niepokoju. Co dalej z rynkiem metali szlachetnych?
Autorzy
email: biuroprasowe@goldenmark.com
Dziękujemy że chcesz być z nami na bieżąco!
Coś poszło nie tak...
Udostępnij wpis

Cena złota w minionych dniach zaliczyła zarówno duży wzrost, jak i spory spadek. Notowania kruszcu najpierw przekroczyły 3430 dolarów amerykańskich za uncję (w cenie spotowej), zbliżając się do historycznego szczytu z kwietnia tego roku, by po korekcie w ubiegłą środę ostatecznie zatrzymać się pod koniec tygodnia w okolicach 3340 USD/oz. Z podobnego pułapu kruszec rozpoczął także nowy tydzień.

Złoto na moment cofnęło się po informacjach o porozumieniu handlowym USA z Japonią, Indonezją i Filipinami, a także po doniesieniach o możliwym odprężeniu w relacjach z UE. Reakcją rynku była wówczas lekka korekta, choć analitycy nie przewidują trwałego odwrotu od złota. To, co widzimy obecnie na rynku królewskiego metalu, to klasyczny przykład reakcji na geopolityczne i makroekonomiczne napięcia.

Złoto barometrem niepokoju

Inwestorzy szukają bowiem stabilności w czasach narastającej niepewności geopolitycznej i coraz bardziej agresywnej polityki handlowej Stanów Zjednoczonych pod wodzą Donalda Trumpa. Wystarczy, że negocjacje handlowe nie zakończą się sukcesem do 1 sierpnia, a rynek znów wystrzeli. Złoto jest dziś wskaźnikiem niepewności i politycznych napięć.

Porozumienie z Unią Europejską zostało co prawda osiągnięte, ale jak na razie nie odbiło się to donośniejszym echem na rynku, jeśli chodzi o cenę złota. Dość optymistycznie zareagowały natomiast rynki akcji i sam dolar, bo wreszcie oznacza to - przynajmniej chwilową - stabilizację, a ta dla biznesu jest ważniejsza niż sama wysokość taryf.

W opinii Thu Lan Nguyen z Commerzbanku, cena złota może wkrótce przetestować poziom 3500 USD za uncję. Impulsem są coraz bardziej „gołębie” wypowiedzi przedstawicieli Fed, sugerujące możliwe cięcia stóp procentowych. Inwestorzy oczekują decyzji po posiedzeniu FOMC zaplanowanym na 29–30 lipca.

Azja i Bliski Wschód zwiększają udział w rynku

Chiny kupiły w I półroczu 2025 roku rosyjskie metale szlachetne (złoto, srebro, pallad i platynę) o wartości 1 mld dolarów, co oznacza wzrost aż o 80% r/r. Rosja, jako drugi producent złota na świecie, znajduje w Chinach coraz silniejszego odbiorcę.

Z kolei Dubaj staje się globalnym centrum handlu złotem – przez to miasto w 2024 roku przepłynęło złoto o wartości 129 mld USD, co oznacza wzrost o 36% w porównaniu z rokiem poprzednim i odpowiada prawie połowie globalnej rocznej produkcji kruszcu.

Dubai Gold & Commodities Exchange (DGCX) poinformowała o przekroczeniu 1 mln kontraktów w Dubia pierwszej połowie 2025 roku, a wartość transakcji wzrosła o 200% w porównaniu z końcem pierwszej połowy 2024 roku.

Dubajska giełda podała także, że największym osiągnięciem w tym roku jest kontrakt spot na złoto zgodny z szariatem: fizyczna dostawa, natychmiastowe rozliczenie, brak dźwigni finansowej i odsetek, pełna transparentność.

Co dalej z rynkiem metali szlachetnych?

Sytuacja na rynku złota pozostaje bardzo dynamiczna. Z jednej strony możliwa jest kontynuacja wzrostów i testowanie poziomu 3500 USD za uncję, zwłaszcza jeśli Fed zdecyduje się na cięcia stóp procentowych już latem.

Z drugiej strony, ewentualne porozumienia handlowe i uspokojenie nastrojów mogą przynieść umiarkowaną korektę. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach. 1 sierpnia to kluczowa data dla rynku metali szlachetnych.

Jeśli napięcia nie ustąpią, złoto może wyznaczyć nowy punkt odniesienia dla inwestorów na całym świecie. Złoto wraca do łask nie tylko jako zabezpieczenie kapitału, ale również jako instrument o znaczeniu strategicznym.

*****

Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver i Goldenmark

Ekspert rynku złota z liczącym już ponad dekadę doświadczeniem w branży. W Goldenmark pełnił funkcję dyrektora ds. rynków międzynarodowych. W Goldsaverze pełni funkcję głównego analityka oraz filaru zespołu eksperckiego. Prywatnie wytrawny obserwator polityki, geopolityki i gospodarki.

O Goldsaver

Za marką Goldsaver stoi – należący do tej samej grupy kapitałowej – Goldenmark, czyli wiodący na polskim rynku dystrybutor metali szlachetnych, posiadający 24 salony premium w największych miastach, który w ciągu 15 lat działalności dostarczył Polakom ponad 600 tys. uncji, czyli około 20 ton fizycznego złota.